poniedziałek, 25 Listopad 2024,
imieniny obchodzą: Katarzyna, Klemens

Aktualności

A A A

Strona główna / Aktualności / Dożynki A.D. 2010

Dożynki A.D. 2010

data dodania: 2010-09-07 17:16:46

Starostowie Dożynek za chwilę wniosą na scenę poświęcone w Bazylice chleby, fot.: J. Kijas

W minioną niedzielę odbyły się w Zawierciu Dożynki miejskie. Zostały one włączone w program Dni Zawiercia. Święto plonów obfitowało w koloryt strojów oraz bogactwo tradycji i śpiewu.

W uroczystym przemarszu ulicą Sienkiewicza barwny korowód udał się do Bazyliki św. Ap. Piotra i Pawła. Tam sprawowana była Msza dziękczynna za uzyskane w tym roku plony. Rolnicy ofiarowali chleby jako symbol ich pracy oraz jej owoców. W obrzęd błogosławieństwa wprowadził uczestników przewodniczący Eucharystii ks. Zenon Gajda, proboszcz parafii. - Nastąpi obrzęd poświęcenia wszystkich chlebów dożynkowych, które ofiarujemy Bogu. W części świeckiej przejmie je prezydent oraz starosta. Raz jeszcze w tym błogosławieństwie trzeba nam prosić Boga, by tego chleba nikomu w Zawierciu i na całej ziemi zawierciańskiej nie zabrakło. W tej Bazylice reprezentowana jest cała ziemia zawierciańska. Liturgię śpiewem ubogacił Zespół Pieśni i Tańca „Zawiercie” razem z grupą młodych podopiecznych - całość pod opieką Anny Szymańskiej. Była ona także autorką scenariusza, według którego przebiegały uroczystości dożynkowe.

Po Mszy świętej uczestnicy Dożynek przeszli pod scenę plenerową koło MOK „Centrum”. Bryczką jechali starostowie reprezentujący Koło Gospodyń Wiejskich z Marciszowa. Towarzyszył im prezydent miasta Mirosław Mazur. Barwnemu przemarszowi towarzyszyła swoją grą Orkiestra Dęta CMC Zawiercie. Ze sceny świętujących rolników oraz zaproszonych gości powitał Wojciech Pacula z Radia Katowice. - Każdy z nas gdzieś ma chłopski rodowód. Nie byłoby dziś zawiercianina, gdyby tu nie było wcześniej pól, łąk My są z chłopa rodem drodzy zawiercianie i goście. Słowom powitania towarzyszyła także życiowa refleksja, zwieńczona jednak przez redaktora optymistycznym wezwaniem. - Cieszymy się dziś, bo to chwile trudne i stresujące dla rolników. Pogoda niezbyt łaskawa. Mówią, że chleb, który będziecie kroić i dzielić pod okiem gospodarzy, może być droższy już we wrześniu — ileż to będzie stresu? Ale dziś o kłopotach proszę zapomnieć. Proszę radować się! W ramach przewidzianego ceremoniału odegrano hymn państwowy oraz „Rotę”.

Reprezentanci KGW Marciszów złożyli na ręce prezydenta miasta oraz starosty powiatu Ryszarda Macha poświęcone w Bazylice chleby. O samej idei Dożynek opowiadał Władysław Borówka z Marciszowa, pełniący w ramach uroczystości funkcję starosty: - Jest to tradycja naszych pradziadów. Chcemy, żeby młodzi kultywowali tradycję chłopską. Nie ma lepszego zawodu niż rolnik. Chlebem pierwszym jest życie, a życie to jest chleb. Uroczystość wymagała dobrej organizacji. - Jesteśmy gospodarzami Dożynek miejskich. Panie z Koła Gospodyń Wiejskich przygotowały jadło, picie i przyśpiewki, żeby było wesoło dla wszystkich widzów - kontynuował W. Borówka.

Okolicznościowe przemówienia wygłosili prezydent miasta oraz parlamentarzyści. Reprezentanci kół gospodyń wiejskich złożyli w symbolicznym geście wieńce, a także mieli możliwość krótkiej prezentacji artystycznej. Niedzielne Dożynki w Zawierciu przebiegały w radosnej atmosferze przy dźwiękach muzyki oraz śpiewie. Były dobrą lekcją lokalnej tradycji.

 

 

Oczekiwanie na uroczyste wejście do Bazyliki Mniejszej, fot.: J. Kijas
Msza dziękczynna za plony ziemi, fot. J. Kijas
Liturgię śpiewem ubogacił Zespół Pieśni i Tańca Zawiercie, fot.: J. Kijas
Bryczką jechali starostowie Dożynek wraz z prezydentem miasta, fot. J. Kijas
Przemarsz pod scenę plenerową MOK Centrum, fot.: J. Kijas
Chleby od rolników już w rękach prezydenta oraz starosty, fot.: J. Kijas
Wydawca:

Centrum Inicjatyw Lokalnych
42-400 Zawiercie, ul. Senatorska 14

Pomóż nam rozwijać serwis:
1%

Podaruj 1% podatku
KRS: 0000215720