czwartek, 26 Wrzesień 2024,
imieniny obchodzą: Cyprian, Łucja

Aktualności

A A A

Strona główna / Aktualności / II liga – kolejna wygrana bez straty seta

II liga – kolejna wygrana bez straty seta

data dodania: 2013-10-21 13:27:45

Dzięki pewnym zwycięstwom w trzech pierwszych spotkaniach Aluron Warta Zawiercie do kolejnego meczu przystępowała w roli faworyta.

Ponad 160 widzów powitało na boisku spóźnionych graczy z Raciborza oraz naszą drużynę w składzie:  Jędrzej Brożyniak, Dariusz Syguła, Damian Zborowski, Bartosz Schmidt, Maciej Szadkowski, Bartosz Dzierżanowski, Dariusz Król, Adam Łopuszyński, Dawid Ogórek, Łukasz Żłobecki, Mateusz Auguścik i Maciej Janikowski. W pierwszej szóstce trener Albert Semeniuk wystawił: Ł. Żłobeckiego, D. Zborowskiego, D. Ogórka, M. Janikowskiego, D. Sygułę i B. Dzierżanowskiego oraz na libero M. Szadkowskiego.

Przebieg pierwszego seta potwierdził, że dotychczasowe wygrane bez straty seta robią wrażenie na naszych przeciwnikach. Przy zagrywkach D. Syguły zdobyliśmy pierwsze dwa punkty, obydwa po blokach Ł. Żłobeckiego i D. Ogórka. Szybko powiększamy przewagę po atakach Ł. Żłobeckiego i błędach rywali. Przy stanie 6-2 trener Raciborza bierze 1 czas. Dobre zagrywki B. Dzierżanowskiego i udane akcje w ataku D. Ogórka i D. Zborowskiego przynoszą nam prowadzenie 13-7. Druga przerwa dla gości, po której my sukcesywnie powiększamy prowadzenie. Kilka udanych ataków D. Zborowskiego, punkt z przechodzącej Ł. Żłobeckiego, przebicie się przez potrójny blok D. Ogórka i na tablicy widniał wynik 20-13. Trener Semeniuk dokonuje zmiany rozgrywających, na boisku pojawia się J. Brożyniak, który zaraz po wyjściu wraz z B. Dzierżanowskim popisuje się udanym blokiem. Jeszcze dwa udane ataki D. Ogórka i seta do 18 kończy ze środka Ł. Żłobecki.

W drugim secie nie graliśmy tak dobrze i pewnie jak w pierwszym. Mniej udane zagrywki, błędy własne i sporo nieskończonych ataków oraz lepsza gra przeciwników sprawiły, że przez całą tę partię toczyła się wyrównana gra. Mimo to nie był to nudny fragment meczu. Szczególnie emocjonująca okazała się jego końcówka. Od stanu 24-23 mieliśmy 10 setboli, które ambitnie wybronili siatkarze z Raciborza, aż w końcu to oni wyszli na prowadzenie (34-35). Teraz z kolei my musieliśmy obronić dwie piłki setowe. Po ataku D. Ogórka jest po 36. Dwie zagrywki J. Brożyniaka załatwiają sprawę i przynoszą nam zwycięstwo. Pierwszy serw zmusza rywali do zagrania w siatkę, a drugi to as. Wynik seta 38 do 36 rozgrzał publiczność, a jego niespotykany przebieg pozostanie w pamięci. Drugą partię rozpoczął taki sam skład jak pierwszą, a w jej trakcie na boisku zobaczyliśmy również M. Auguścika. Nie bez wysiłku, ale prowadzimy już 2-0.

W trzecim secie wszystko wraca do normy. Na boisku zostali M. Auguścik i J. Brożyniak. Znowu mamy dobry atak - D. Zborowski, M. Auguścik (2 razy pajp), D. Ogórek, A. Łopuszyński, wraca silna zagrywka - Ł. Żłobecki, J. Brożyniak, M. Auguścik, D. Ogórek i trudne floty - B. Dzierżanowski, nadal skutecznie gramy środkiem - B. Dzierżanowski, Ł. Żłobecki oraz udanie blokujemy. Na boisku pojawia się B. Schmidt. Rywale nie wytrzymują tempa gry i szczególnie wyczerpującej drugiej partii. Błąd serwisowy gracza z Raciborza kończy 3 set. Wygrywamy 25-17. Niezwykły przebieg spotkania oraz pojawienie się zgranej grupy kibiców gości wyraźnie rozruszało trybuny – tak trzymać!

Aluron Warta Zawiercie – AZS Rafako Racibórz 3 : 0 (25-18, 38-36, 25-17)

Następny mecz gramy na wyjeździe z AZS Politechniką Opolską 26.10, a we własnej hali bardzo ważne spotkanie zagramy z drugą drużyną w tabeli TS Volley Rybnik, zapraszamy 6 listopada o 18.00.

Mirosław Bzdęga
 

Wydawca:

Centrum Inicjatyw Lokalnych
42-400 Zawiercie, ul. Senatorska 14

Pomóż nam rozwijać serwis:
1%

Podaruj 1% podatku
KRS: 0000215720