Aktualności
Strona główna / Aktualności / II liga – udane zakończenie pierwszej rundy
II liga – udane zakończenie pierwszej rundy
data dodania: 2013-11-18 12:43:52
Meczem z Jastrzębskim Węglem zespół Aluron Warty Zawiercie zakończył pierwszą rundę rozgrywek 5 grupy II ligi. Goście z Jastrzębia rozegrali bardzo dobre spotkanie, co spowodowało, że licznie przybyli kibice (ponad 200 osób) obejrzeli ciekawe widowisko.
Nasza drużyna przystąpiła do meczu w mocno eksperymentalnym składzie, z Dawidem Ogórkiem na pozycji libero. Trener Albert Semeniuk wystawił od początku meczu na pozycji rozgrywającego Jędrzeja Brożyniaka, a pierwszą szóstkę uzupełnili: Łukasz Żłobecki, Bartosz Schmidt, Mateusz Auguścik, Damian Zborowski oraz Maciej Janikowski. W trakcie meczu na boisku pojawili się również: Dariusz Syguła, Bartosz Dzierżanowski oraz Dariusz Król. Spotkanie miało bardzo zacięty charakter, a świadczy o tym chociażby układ setów i punktów zdobytych w nich przez obie drużyny. Publiczność nie mogła narzekać na nudę, ponieważ każda z partii była bardzo wyrównana, a spotkanie obfitowało w ciekawe akcje i efektowne zagrania zawodników obu drużyn. Cały nasz zespół rozegrał dobry mecz zakończony zwycięstwem. Efektem jest umocnienie się Aluron Warty na pozycji lidera tabeli i bardzo dobrą pozycją wyjściową drużyny przed rundą rewanżową.
Licząc wygraną z Jastrzębiem, w pierwszej rundzie odnieśliśmy siedem zwycięstw, zdobywając w 8 meczach 21 punktów. Straciliśmy 6 setów wygrywając 21. Jedyny niekorzystny wynik przytrafił się naszemu zespołowi w Opolu, gdzie ulegliśmy tamtejszej Politechnice 0 - 3. Mówi się, że drużyna bez porażki jest jak żołnierz bez karabinu – wystarczy nam jeden karabin.
ALURON WARTA ZAWIERCIE – AKADEMIA TALENTÓW JASTRZĘBSKI WĘGIEL II 3 : 1
(26-24, 24-26, 25-22, 25-21)
Dziękujemy trenerowi i zawodnikom za emocje, zwycięstwa i pierwsze miejsce w tabeli. Już w najbliższą sobotę 23 listopada o godz. 18.00, w pierwszym rewanżowym spotkaniu gościć będziemy drużynę Winner Czechowice-Dziedzice.
Zapraszamy na mecz wszystkich sympatyków siatkówki.
Mirosław Bzdęga