Aktualności

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży w Zawierciu

Istniejące obecnie Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży sięga swoimi korzeniami okresu międzywojennego. Na początku lat 30. ubiegłego wieku zaczęto w Polsce tworzyć Akcję Katolicką. Była to organizacja zrzeszająca ludzi świeckich, mających udział w apostolstwie hierarchicznym Kościoła i dążących do odnowienia życia religijnego we wszystkich sferach rzeczywistości.Teologiczne i organizacyjne podstawy jej działalności stworzył papież Pius X w encyklice Il fermo proposito z roku 1905. On też po raz pierwszy użył terminu Akcja Katolicka. Ścisłe ramy organizacyjne nadał jej jednak dopiero Pius XI. Swoje nauki dotyczące Akcji Katolickiej zawarł w encyklice Ubi arcano z roku 1922 oraz w liście „Quae nobis” z 1928 r. Zgodnie z poleceniem tego papieża, zaczęto tworzyć Akcje Katolicką na całym świecie.W roku 1934 istniejące już w Polsce struktury Akcji zostały ujednolicone. Od tej pory składać się miała z czterech tzw. kolumn o ogólnopolskim zasięgu. Były to Katolicki Związek Mężów, Katolicki Związek Kobiet, Katolicki Związek Młodzieży Męskiej oraz Katolicki Związek Młodzieży Żeńskiej. Te ogólnopolskie organizacje składały się z odpowiadających sobie diecezjalnych stowarzyszeń. W ten sposób powstało Katolickie Stowarzyszenie Mężów, Katolickie Stowarzyszenie Kobiet, a także zrzeszające młodych ludzi Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Męskiej oraz Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Żeńskiej. Oparły one swe struktury na członkach powstałego znacznie wcześniej, bo w 1919 r. Stowarzyszenia Młodzieży Polskiej.Aktywność obu tych młodzieżowych organizacji przerwała wojna. Tuż po niej próbowano wznowić ich działanie. Nie przyniosło to jednak większych sukcesów. Na pewien czas wznowiono działalność oddziału KSMM w archidiecezji poznańskiej i krakowskiej. KSMŻ, którego z powodu sprzeciwu władzy komunistycznej nie udało się reaktywować, zastąpiono w archidiecezji krakowskiej nieformalną organizacją, nazwaną Żywym Różańcem Dziewcząt. Jednak w wyniku represji, w roku 1953 w obu diecezjach wszelkie struktury zostały rozwiązane.Spadkobiercą KSMM i KSMŻ jest powstałe już w wolnej Polsce – Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży. Inicjatorem jego powstania był proboszcz parafii św. Mikołaja w Krakowie, ks. prałat Antoni Sołtysik. W roku 1990 miało miejsce spotkanie inicjujące KSM. Od tego momentu oddziały zaczęły powstawać na terenie całego kraju. W naszym mieście istnieją dwa – utworzono je przy parafiach św. Apostołów Piotra i Pawła oraz św. Brata Alberta.Oddział przy bazylice św. Apostołów Piotra i Pawła powstał w roku 1997. Jego pierwszym prezesem został Mariusz Budziński, a od 2007 r. tę funkcję pełni Damian Domżalski. Natomiast obecne struktury KSM-u przy parafii Brata Alberta istnieją od roku 2006. Wprawdzie tamtejszy oddział istniał nieco wcześniej, jednak na pewien czas zawiesił działalność. W jego reaktywacji pomógł ksiądz Artur Stopikowski. Obecnym prezesem tego oddziału jest Klaudia Kozłowska.Do głównych zadań KSM-u należy działalność patriotyczna i kościelna. Jej kościelny wymiar jest realizowany między innymi poprzez działalność w kościelnym chórze, służbę liturgiczną i adoracje Najświętszego Sakramentu. Część patriotyczna sprowadza się najczęściej do upamiętniania rocznic ważnych dla naszego kraju. Najlepszym tego przykładem był zorganizowany niedawno skromny występ upamiętniający powstanie warszawskie oraz poległych w nim żołnierzy. Zorganizowali go członkowie KSM-u z parafii św. Apostołów Piotra i Pawła.KSM stanowi także miejsce wymiany myśli. Jego członkowie mają ku temu okazję chociażby na cotygodniowych spotkaniach formacyjnych. Oprócz nich organizowane są sympozja, zjazdy czy dni skupienia, będące okazją do propagowania wśród młodzieży katolickiego stylu życia. Kilka tego typu spotkań zorganizowano w Zawierciu.Jednak samo stowarzyszenie nie ogranicza się jedynie do spraw religijnych i duchowych. Jak podkreśla Damian Domżalski, członkowie KSM-u nie są młodzieżą, która potrafi tylko i wyłącznie odmawiać pacierz. Jego członkowie potrafią się również dobrze bawić. Jak dodaje Klaudia Kozłowska, KSM pokazuje, że istnieje taka forma zabawy i rozrywki, która nie kłóci się z wartościami chrześcijańskimi, lecz może zarówno dawać radość, jak i rozwijać. Dlatego też – oprócz zebrań związanych ściśle z zadaniami KSM-u – członkowie obu grup organizują spotkania czysto towarzyskie. W ich ramach przeprowadzana jest także integracja dwóch zawierciańskich oddziałów. Prezesi obu oddziałów mają nadzieję, iż te towarzyskie spotkania stworzą podstawy do wspólnej realizacji zadań KSM-u.Działalność ta – jak mówi Damian Domżalski – nie może się ograniczyć jedynie do murów kościoła. Z tego też powodu zmobilizował młodzież ze swojego oddziału KSM do działań, których zasięg przekracza wrota zawierciańskiej bazyliki. Najlepszym tego przykładem jest ekspozycja, którą członkowie KSM-u z parafii św. Apostołów Piotra i Pawła urządzili niedawno we współpracy z Miejskim Ośrodkiem Kultury. Została ona otwarta 14 sierpnia pod hasłem „Jesteśmy, Wierzymy” i przedstawia działalność tego oddziału stowarzyszenia. Nie jest to pierwszy przypadek współpracy KSM-u z MOK-iem. Już wcześniej oba podmioty współdziałały w organizacji marszu urządzanego 2 kwietnia, w rocznicę śmierci Jana Pawła II. Damian Domżalski liczy na kolejne inicjatywy realizowane wraz z MOK-iem. Ma nadzieje, że dzięki temu działalność KSM-u zostanie dostrzeżona i doceniona zarówno przez mieszkańców, jak i władze miasta.Akcje, które nie ograniczają się tylko do okolicy kościoła, przeprowadza również KSM z parafii św. Brata Alberta. Warto tu wspomnieć choćby udział w akcjach dobroczynnych. Jak na razie nie planują jednak ściślejszego współdziałania z innymi organizacjami.Prezesi obu oddziałów uważają, że KSM jest potrzebny i może wiele zaoferować młodemu człowiekowi. Klaudia Kozłowska twierdzi, iż KSM daje jego członkom poczucie sensu. Pokazuje, że forma rozrywki opartej na dyskotekach i alkoholu nie jest ani jedyną, ani też najlepszą.

Artykuł archiwalny rozmowa Adama Bieńkowskiego z istniejącym obecnie Katolickim Stowarzyszeniem Młodzieży sięga swoini korzeniami okresu międzywojennego.

Zawiercianin Nr 01 jesień 2009.