piątek, 20 Wrzesień 2024,
imieniny obchodzą: Faustyna, Renata

Aktualności

A A A

Strona główna / Aktualności / Kolorowe jarmarki tam, gdzie dawne folwarki.

Kolorowe jarmarki tam, gdzie dawne folwarki.

data dodania: 2009-10-21 10:47:33

Obecnie turystyka krajowa obejmuje coraz więcej dziedzin życia pozornie z nią niezwiązanych. Całe szczęście, moda na weekendowe wypady trwa a Jura staje się terenem coraz liczniej odwiedzanym przez turystów z kraju, a także zagranicznych. Rekordy odwiedzin biją miejsca dobrze wszystkim znane, tworzone są od „podstaw” nowe atrakcje turystyczne, promowane są miejsca „na nowo” odkryte, rozrasta się zaplecze gastronomiczne i baza noclegowa.

Dynamiczny rozwój działań proturystycznych widać zarówno w sektorze państwowym (tu: gminy) jak i prywatnym. I jednym i drugim sprzyja rozwój lokalnych inicjatyw, cieszy aktywność mieszkańców (zwłaszcza środowisk wiejskich). Dzisiaj turyście nie oferuje się wyłącznie widoków, jedzenia i spania. Serwuje się cały bogaty wachlarz atrakcji, a oglądanie, poznawanie i odkrywanie nabierają zupełnie innego wymiaru. 

Regionalizm, to pojęcie coraz częściej towarzyszy terenom atrakcyjnym turystycznie, bywa dodatkiem do tego, co istotne i co celem wyprawy lub atrakcją „samą w sobie”. Folklor, rzemiosło artystyczne, wyroby twórców ludowych, rękodzieło czy wreszcie kuchnia regionalna (przede wszystkim miejscowe specjały) są dziś takim samym magnesem dla turystów jak znane zabytki. „Zdeptany” przez kilka już pokoleń zwiedzających zamek Ogrodzieniecki w Podzamczu jest główną atrakcją gminy Ogrodzieniec i okolic. Czy tylko zamek przyciąga ciągle turystów w te rejony? Dodatkowym „wabikiem” są na pewno obiekty podnoszące atrakcyjność całego Podzamcza: rekonstrukcja grodu wczesnośredniowiecznego na Górze Birów, nowy, zagospodarowany na „przestrzeń publiczną” rynek w Podzamczu, park linowy „Adrenalina park”, Sanktuarium Matki Bożej Skałkowej i Skalne Miasto – masyw malowniczych ostańców wapiennych wzdłuż murów zamkowych. Popularność miejsca rośnie, gdy dzieje się „coś”, co warto dodatkowo zobaczyć – imprezy tematyczne (historyczne, folklorystyczne, rodzinno – rozrywkowe, festyny) mogą bardzo wpłynąć na frekwencję odwiedzających. Być może niepozornym, a jednak istotnym elementem wpływającym na „koloryt”, klimat i atmosferę turystycznej atrakcji, jaką jest Podzamcze są kioski i stragany z pamiątkami regionalnymi (i nie tylko).

Wzdłuż ulicy Zamkowej w Podzamczu (stającą się powoli bardzo modnym deptakiem) można w czasie trwania sezonu turystycznego obejrzeć i zakupić wyroby rzemiosła artystycznego i rękodzieła. Oryginalne wyroby ceramiczne (ceramika użytkowa: kufle, kubki, bukłaki, dwojaki itp.) wykonane tradycyjną techniką garncarską (tzn.: na kole garncarskim) także z lokalnymi motywami dekoracyjnymi (tj.: zamek Ogrodzieniecki, motywy zdobnicze inspirowane średniowieczem), dekoracyjne szkło (szklanki, kufle, grafiki na szkle), unikatowe wyroby z drewna (souveniry, mebelki, anioły, koniki), niepowtarzalne zabawki inspirowane starymi wzorami ludowymi („pchanki”, pukawki, klekotki, gwizdki, fujarki itp.) można obejrzeć i zakupić np.: w sklepiku przy Placu Jurajskim w Podzamczu.

Także ciekawe akcesoria „rycerskie”, będące trochę groteskową repliką i też służące zabawie, adresowane do tych najmłodszych, a więc: miecze z drewna, tarcze, tuniki, hełmy i wszystko, co może być atrybutem mężnego woja lub białogłowy (tu: sukienki, historyczne nakrycia głowy itp. dla dziewczynek) mogą być fajną pamiątką z wakacyjnej wyprawy. „Duperele” (nic tak jak to określenie nie pasuje trafniej do nazwania asortymentu sezonowych straganów z pamiątkami) przyciągają młodszych i starszych, cieszą oko, budzą tęsknotę za tym, co miłe, błahe, nieważne i ulotne.

Nie muszą być kupowane, mogą być oglądane. Fajnie jak są ciągle rodzimej produkcji, polskie i dlatego droższe od chińskiej „masówki”, bo „okraszone” całkiem słonym ZUS-em i podatkiem. Warto pod tym kątem rozstrzygnąć decyzję o kupnie jakiegoś drobiazgu z wycieczki, wczasów czy weekendowego wypadu. Choć autentyczne wyroby twórców ludowych zaczynają powoli stanowić nie lada rarytas w ofercie pamiątek regionalnych (wszak twórca ludowy, to osoba, które nieprofesjonalnie /amatorsko zajmuje się twórczością plastyczną czerpiąc wzory z rodzinnej tradycji – krótko mówiąc od pokoleń, lub „z dziada pradziada”, w danym miejscu i w specyficznych warunkach społeczno – ekonomicznych) za wartościową pamiątkę z regionu śmiało można uznać współczesny wyrób rękodzieła artystycznego.

Do zwiedzania ciekawych miejsc, oglądania, podziwiania i wspierania lokalnej twórczości gorąco namawiam i polecam gminę Ogrodzieniec.

Wydawca:

Centrum Inicjatyw Lokalnych
42-400 Zawiercie, ul. Senatorska 14

Pomóż nam rozwijać serwis:
1%

Podaruj 1% podatku
KRS: 0000215720