czwartek, 19 Wrzesień 2024,
imieniny obchodzą: Konstancja, Leopold

Aktualności

A A A

Strona główna / Aktualności / Kuchnia św. Antoniego w Zawierciu

Kuchnia św. Antoniego w Zawierciu

data dodania: 2009-03-25 08:45:45

Kuchnia




Jałmużna zajmuje ważne miejsce  wśród zasad, na których opierają się trzy najważniejsze monoteistyczne religie: chrześcijaństwo, islam i judaizm. Rozumiana jako pomoc potrzebującym dała początek wielu powiązanym z religiami organizacjom charytatywnym. Można to zaobserwować w przyjętym przez naszą kulturę chrześcijaństwie. Już pierwsze gminy w myśl chrześcijańskiej doktryny otaczały swą opieką słabych, chorych, bezdomnych oraz wdowy, sieroty i więźniów.
Powiązane z kościołem organizacje charytatywne stale rozwijają się, tworząc uzupełnienie organizowanej przez państwo pomocy społecznej. Jednak w odróżnieniu od niej motywacje swą czerpią nie z czystego obowiązku, ale miłości, litości i współczucia. Świadectwem tego mogą być życiorysy wielu ludzi związanych z kościołem, którzy swe życie poświęcili pomocy ubogim. Można tu wymienić chociażby św. Brata Alberta oraz Matkę Teresę z Kalkuty.


Przykościelne organizacje charytatywne działają również w Zawierciu. Jest to przede wszystkim kuchnia św. Antoniego oraz świetlica Betania działające przy parafii pod wezwaniem św. Apostołów Piotra i Pawła. Zostały one założone jeszcze przez poprzedniego proboszcza ks. prałata Piotra Miklasińskiego i działają nieprzerwalnie od przeszło osiemnastu lat. Jest to w zasadzie jedyna działalność tego typu w regionie. Obecny proboszcz ks. Zenon Gajda szacuje, że z pomocy kuchni korzysta około trzystu pięćdziesięciu osób. Jednak jak podkreśla w związku z trudną sytuacją okolicznych zakładów przemysłowych liczba ta może wzrosnąć.


Kuchnia utrzymywana jest z ofiar parafian i ludzi dobrej woli, a także częściowo ze środków urzędu miasta. Nie zawsze jest to jednak wystarczające. Największym problemem przy prowadzeniu kuchni jest bowiem według proboszcza brak środków finansowych i większego zainteresowania ze strony społeczeństwa lokalnego. Na pochwałę zasługują hurtownicy, którzy są gotowi ofiarować na rzecz kuchni św. Antoniego pewne produkty spożywcze. Wciąż jednak jest ich niewielu. Dlatego też należy docenić ludzi, którzy dostrzegają biednych oraz potrzebujących, i gotowych wspomóc ich chociaż miską gorącej zupy, choć ta miska nie zawsze jest rozwiązaniem problemu.


Mimo problemów kuchnia wciąż będzie działać. Wymaga tego chociażby istota działalności charytatywnej kościoła katolickiego. Można ją streścić słowami proboszcza:  „Każdy człowiek, nawet ten najgorszy ma prawo do ciepłego posiłku”. Nie można bowiem odwrócić się od potrzebujących.


Proboszcz zapytany o dalsze perspektywy dla kuchni św. Antoniego odpowiada, iż będzie ona działać dalej i kwituje to krótkim zdaniem „Kuchnia musi być”.                      

Ks. Z. Gajda
Wydawca:

Centrum Inicjatyw Lokalnych
42-400 Zawiercie, ul. Senatorska 14

Pomóż nam rozwijać serwis:
1%

Podaruj 1% podatku
KRS: 0000215720