Aktualności

Piekielne piece w Porębie

W miniony weekend w ramach IX Światowego Festiwalu Prażonek w Porębie, odbyły się I Dymarki Porębskie, zorganizowane przez Towarzystwo Jurajskie oraz Miejski Ośrodek Kultury w Porębie.

Organizatorzy pokazu w niecodzienny sposób przybliżyli uczestnikom imprezy stare techniki topienia rudy żelaza. Pokaz zgromadził licznych miłośników historii hutnictwa, którzy z zainteresowaniem wysłuchali opowieści dymarzy: Adama Bakalarczyka i Tomasza Gały oraz krótkiej gawędy o tradycjach hutniczych okolic Zawiercia, wygłoszonej przez autora niniejszego artykułu.

Z uwagi na miejsce, w jakim odbyła się pouczająca lekcja historii (Poręba i Zawiercie wyrosły na tradycjach hutniczych sięgających średniowiecza), nie mogło obyć się bez fachowych uwag ze strony hutników i odlewników. Na podstawie koloru płomieni, jakie wydobywały się z dymarek określali oni  wysokość temperatury w piecach. „Kolor płomieni może powiedzieć nam o wysokości temperatury w piecu. I tak tutaj jest dopiero 750 stopni, a tam 850” -  określa jeden z hutników.

Dymarzy odwiedzili również niezwykli goście z Węgier, dla  których pokaz i tradycje hutnicze okolic Poręby były  dużym zaskoczeniem. Burmistrz Poręby - Marek Śliwa zapowiedział, iż Dymarki Porębskie zostaną wpisane w program Światowego Festiwalu Prażonek.

Zdzisław Kluźniak