Aktualności
Strona główna / Aktualności / Siła organizacji
Siła organizacji
data dodania: 2011-06-08 10:39:48
Siła organizacji pozarządowych (NGO) tkwi w potencjale ludzkim. Tak jest niezależnie od modelu organizacji czy celu, który ona realizuje. Bez powoływania się na opinie teoretyków ekonomii społecznej i naukowe kwalifikacje, dostrzegam dwie konstrukcje: społeczną i biznesową. Żadna z tych dwóch konstrukcji nie jest ani lepsza, ani efektywniejsza czy też bardziej wartościowa z perspektywy jakości realizacji przyświecających im celów statutowych.
W modelu społecznym wszystkie organy działają nieodpłatnie (społeczne zaangażowanie), pozyskane środki przeznacza się głównie na statutowych beneficjentów, a na działania administracyjne jedynie niewielki procent środków. Bywa, że działania opierają się wyłącznie na aktywności i zaangażowaniu członków organizacji i osób zainteresowanych, bez udziału środków finansowych organizacji.
Model biznesowy pojawia się wraz z zatrudnieniem, pensjami i wtedy NGO działa jak przedsiębiorstwo non profit. W tym modelu pojawia się także zagadnienie prowadzenia przez organizację działalności gospodarczej, jako mechanizmu pozyskiwania środków na samodzielne finansowanie działalności statutowej.
Dlaczego obywatele powołują organizacje pozarządowe?
Wykorzystają w ten sposób swoje obywatelskie prawo do legalizacji działań społecznie użytecznych. W wyniku posiadanej wrażliwości, chęci niesienia pomocy i rozwiązywania bolączek społecznych w obrębie najbliższego środowiska, lokalnie, regionalnie lub powszechnie. Działalność w III sektorze bierze się też z potrzeby dzielenia się wiedzą, doświadczeniem, czasem, z chęci aktywnego uczestnictwa w życiu społecznym i decydowania o „tu i teraz i o jutro”. Nie wszyscy to robią, bo nie znają swoich praw obywatelskich w zakresie inicjatyw na rzecz dobra społecznego, albo aktywność pozostawiają w rękach jednostek administracji państwowej lub po prostu nie czują takiej potrzeby.
Aktywni, odważni animatorzy i liderzy III sektora w naszym powiecie znają w praktyce pojęcie inicjatyw oddolnych, intuicyjnie czują deficyty, są barometrami potrzeb oraz prekursorami działań naprawczych i zmian w dobrą stronę. Stale doskonalą potencjał organizacyjny i dążą ku profesjonalizacji działalności swoich NGO. Bywa, że jedna organizacja pracuje na rzecz rozwoju pozostałych organizacji, upatrując w tym szansę na szybsze i efektywniejsze działanie swoich podopiecznych. Taka działalność parasolowa, polegająca na integrowaniu, szukaniu partnerstw, wszechstronnym edukowaniu, pokazywaniu dobrych praktyk, modelowaniu postaw – jest niezbędna. W naszym powiecie rolę taką wzięło na siebie Centrum Inicjatyw Lokalnych, które pokazuje drogi rozwoju, daje narzędzia, pozwalając jednakże organizacjom na niezależność, kreatywność i realizowanie własnej wizji. Takie podejście Stowarzyszenia do innych NGO działających na terenie powiatu jest niewątpliwie przejawem profesjonalizmu.
Stawia się „pozarządowcom” wymagania prawne, administracyjne, skarbowe, moralne, etyczne, przejrzystości oraz publicznej transparentności. Wymagania te są niewątpliwie szersze, niż te wobec II sektora – sektora przedsiębiorców. Dzięki nim oraz dzięki rosnącej popularności organizacji, wyższej jakości działania i stopniowemu odchodzeniu od roli „żebraka dla idei”, dzisiejsze NGO w powiecie przestają być „solą w oku” dla władz samorządowych i przedsiębiorców. Stają się natomiast partnerami w budowaniu lepszej, zdrowszej, bardziej humanitarnej, bardziej ekologicznej rzeczywistości najbliższej okolicy. Wizerunek administracji samorządowej składa się już nie tylko z dbałości o jakość infrastruktury, zatrudnienie, edukację i ochronę zdrowia, ale jest także pochodną dialogu z III sektorem. Dzisiaj nie da się już zatrzymać rozwoju współpracy wewnątrzsektorowej i międzysektorowej, gdyż jej efekty przynoszą korzyści całemu społeczeństwu.
Wanda Smuła
Prezes Fundacji Delphinus – na rzecz rehabilitacji medycznej i społecznej w Żarnowcu