Aktualności
Strona główna / Aktualności / Sport na osiedlu – w poszukiwaniu nowego Grubby lub Błaszczyka
Sport na osiedlu – w poszukiwaniu nowego Grubby lub Błaszczyka
data dodania: 2011-03-30 12:24:55
Pomiędzy blokami na osiedlu Piłsudskiego usytuowany jest budynek, określany mianem Wymiennikowni. Znajduje się w nim sala sportowa, gdzie swoje treningi i mecze rozgrywają tenisiści stołowi Klubu Sportowego Viret CMC Zawiercie.
Sekcja tenisa stołowego powstała wraz z zespołem siatkarskim w 2000 r. przy Gimnazjum Nr 2 w Zawierciu. W ramach działalności Gimnazjalnego Klubu Sportowego „Olimpijczyk” zawodnicy zdobyli wiele medali różnych imprez na szczeblu rozgrywek młodzieżowych. Rozwój sportowy klubu pociągnął za sobą większe wymagania organizacyjne. - Na zasadach szkolnych klub nie mógł dalej się rozwijać. Wymagało to zbyt dużych kosztów finansowych, jak na możliwości szkoły. Wystosowałem wtedy pismo do Klubu Sportowego Viret CMC z prośbą o przejęcie sekcji na zasadzie fuzji sportowej. Stało się to w roku 2005. Graliśmy wtedy w II lidze. Do chwili obecnej jesteśmy pod skrzydłami Viretu - opowiada Tadeusz Piotrowski, zastępca dyrektora OSiR Zawiercie oraz trener sekcji tenisa stołowego w klubie.
Seniorzy nadal występują w II lidze. Dwukrotnie wygrywali już te rozgrywki. W tym sezonie, na początku drugiej rundy, także znajdują się na prowadzeniu. Do awansu potrzebne jest jednak jeszcze zwycięstwo w barażach, które do tej pory było poza zasięgiem. Może do trzech razy sztuka? – pyta retorycznie T. Piotrowski. W drużynie występują przede wszystkim zawiercianie, którzy rozpoczynali w klubie treningi od podstaw. Poza kadrą seniorów, w klasie okręgowej występują dwie drużyny, złożone z młodszych zawodników.
Trener zespołu to ciekawa postać. Tadeusz Piotrowski pochodzi z Pomorza. W Zawierciu w czasie Mistrzostw Polski, na których występował, poznał swoją żonę. Ma za sobą grę w drużynach polskich i niemieckich. Ukończył AWF, a od 1991 r. jest trenerem, zaangażowanym i pochłoniętym sportową pasją. Chce nią zarażać kolejne pokolenia. Chciałbym zaprosić na treningi młodych adeptów, dzieci z klas I-III. Starsi też mogą przyjść, jednak szczególnym celem na ten czas jest stworzenie grupy młodszej. Mamy zajęcia od poniedziałku do piątku w godzinach 18-20 na Wymiennikowni. Zachęcam rodziców, aby przyprowadzały swoje pociechy.
Przyłączamy się do tego apelu. Warto zadbać o to, by dzieci poza modną internetową pasją rozwijały również zainteresowania związane ze sportem. Tym bardziej, że miejsce do treningu znajduje się dla mieszkańców osiedla właściwie po sąsiedzku.