Aktualności
Strona główna / Aktualności / Tańcem i śpiewem podtrzymują tradycję
Tańcem i śpiewem podtrzymują tradycję
data dodania: 2010-11-15 12:26:08
Jego członkowie to w większości młodzi ludzie. Jak większość współczesnej młodzieży, lubią głośne imprezy czy spotkania ze znajomymi. Jako nieliczni – nie stronią od tradycji. Wolny czas poświęcają na kultywowanie lokalnego folkloru: dawnych pieśni, obrzędów i zwyczajów. Swoje zamiłowania realizują w Zespole Pieśni i Tańca „Ziemia Kroczycka”.
Zespół powstał w latach 60., a jego początkową formę tworzył chór kobiet z Koła Gospodyń Wiejskich w Kroczycach. Panie zajmowały się też kulturą ludową i jej popularyzowaniem. Z czasem do zespołu dołączyła grupa młodzieży, często młodszych członków rodzin, która tańcem i śpiewem ożywiła zespół. Grupa zaczęła funkcjonować jako zespół folklorystyczny pieśni i tańca. W historii zespołu były lata, kiedy jego działalność podupadała, a mieszkańcom i władzom gminy brakowało „folklorystycznego ducha”. Grupa jednak powróciła z energią, pomysłami i nowym składem. – „W latach 90., z chwilą powstania samorządów, wielką ambicją obecnego wójta, Stefana Pantaka, było reaktywowanie zespołu” – mówi wieloletnia opiekunka zespołu, Helena Sochacka. – „W jego szeregi wkroczyli nowi członkowie, ale pozostała również część starszych pań, które stanowią ważny element grupy. Bo, co warto pokreślić, »Ziemia Kroczycka« to zespół wielopokoleniowy” – dodaje p. Helena.Obecnie grupa liczy trzydzieści osób. – „Aby wskrzesić zespół, namówiłam do współpracy dzieci swoich kuzynów. Później, gdy moja najmłodsza córka poszła do gimnazjum, przyciągnęła sporo młodzieży ze swojej klasy” – wyjaśnia opiekunka zespołu. – „To wspaniali młodzi ludzie. Chciałabym, aby zostali w zespole jak najdłużej” – dodaje.Członkowie „Ziemi Kroczyckiej” to mieszkańcy m.in. Pradeł, Kroczyc, Podlesic, Kostkowic i Białej Błotnej. W większości studenci, którzy mimo wielu innych obowiązków trwają w zespole i nie zamierzają go opuścić. Zespół jest ich życiem, sposobem na spędzenie wolnego czasu, swego rodzaju odskocznią.Nie wstydzą się, że propagują rodzimy folklor. Rodzinne tradycje w zespole kontynuuje od ośmiu lat Katarzyna Sochacka (finalistka III edycji MAM TALENT) z Pradeł. – „To u nas tradycja, że każdy należy do zespołu. Troje mojego rodzeństwa należało, są też starsi, więc i ja, jako najmłodsza, również należę” – mówi dziewczyna. – „W zespole jest też sporo moich znajomych. Miło spędzamy czas. Poza tym muzyka odgrywa w moim życiu ważną rolę” – dodaje. Starszy brat Katarzyny, Łukasz Sochacki, także wspiera zespół. Zamiłowanie do muzyki ma we krwi. Gra na perkusji, udziela się również w dwóch zespołach. Zdolności muzyczne przejawia też Małgorzata Sochacka, która jest w „Ziemi Kroczyckiej” od momentu jej reaktywacji. – „Zespół to dla mnie oderwanie od rzeczywistości, od codziennych problemów” – mówi mieszkanka Pradeł. – „Mam już swoją rodzinę i mogłabym, jak większość dziewcząt w mojej sytuacji, odejść z grupy. Jednak bardzo lubię tańczyć i śpiewać i nie zamierzam z tego rezygnować” – dodaje. Jej półtoraroczna córeczka już teraz jeździ z mamą na próby. Zapewne niedługo zasili szeregi „Ziemi Kroczyckiej”. W chórze zespołu nadal występuje Genowefa Welon, wieloletnia członkini, od ponad 50 lat związana z wiejskim ruchem amatorskim. – „Zespół jest dla mnie całym życiem” – wyznaje. – „Pamiętam jak śpiewałam jako siedmioletnia dziewczynka. Teraz na starość ogromnie się cieszę, że mogę nadal występować. Tym bardziej, że w codziennym życiu ruchu już jest mało” – śmieje się p. Genowefa.Repertuar zespołu jest szeroki. Zaczęto od rodzimego folkloru, wprowadzając w późniejszym czasie popularne pieśni ludowe. Obecnie grupa ma już solidnie opracowaną suitę kroczycką, śląską, krakowską, suitę tańców górali żywieckich oraz blok pieśni maryjnych i kolędowych. Jedyne, czego obecnie brakuje, to kapela, więc zespół musi korzystać z podkładów nagrywanych do danego bloku utworów. Ze swoim programem występują na wszystkich ważniejszych uroczystościach gminnych i powiatowych. Uczestniczą także w festiwalach i przeglądach. W latach 2001 i 2002 grupa zdobyła I miejsce na Regionalnym Przeglądzie Zespołów Ludowych, Kapel i Śpiewaków w Szczekocinach. Natomiast w 2007 r. była laureatem I nagrody w kategorii zespołów folklorystycznych na Ogólnopolskim Festiwalu Kolęd i Pastorałek im. ks. Kazimierza Szwarilka w Będzinie.Dobrze przygotowany repertuar to jednak nie wszystko. O to, aby zespół godnie reprezentował się na scenie, zadbały władze samorządowe. Po długich, ale owocnych poszukiwaniach, w garderobie zespołu pojawiły się tradycyjne stroje kroczyckie. Na podstawie opisów (pochodzących przede wszystkim z terenu Pradeł) znalezionych w Muzeum Etnograficznym w Krakowie zespół stworzył regionalny strój kroczycki. Dziewczęta otrzymały długie gładkie spódnice w kolorach bordo, granatu, zieleni i szafiru, białe fartuszki, haftowane serdaki oraz skórzane kozaczki. Do tego trzy sznury czerwonych korali i splot kwiatuszków do upięcia we włosach. Chłopcy natomiast luźne spodnie, czerwone, wełniane kamizelki, zapinane na drewniane kołki, płócienne koszule i oficerki.Grupa posiada również stroje śląski i żywiecki. Cała garderoba została sfinansowana przez władze gminy, która jak podkreśla p. Helena zawsze wspierają zespół i nigdy nie odmawiają pomocy. Od 2000 roku zespół działa pod kierownictwem artystycznym Piotra Hankusa. Grupa jest bardzo zadowolona z nowego mentora, który mobilizuje jej członków do ciężkiej, lecz owocnej pracy. – „To wspaniały muzyk, choreograf, doskonały nauczyciel, który dzięki dokładnemu szlifowi sprawił, że zespół nabrał nowych sił” – podkreśla p. Helena. – „Po prostu profesjonalista. Dzięki jego staraniom zespół prezentuje naprawdę wysoki poziom” – mówi Aleksandra Grajdek z Pradeł, od sześciu lat w zespole. – „Mamy ogromne szczęście, że pan Piotr się nami zaopiekował. To nasz guru, cierpliwy, ale wymagający. Mamy ogromne szczęście, że z nami pracuje” – dodaje Katarzyna Sochacka (finalistka III edycji MAM TALENT). Obecnie zespół ćwiczy dwa, trzy raz w miesiącu, w zależności od potrzeb i możliwości członków. Od kilku dobrych lat tancerze raz w roku wyjeżdżają także na warsztaty w różne regiony kraju, gdzie wspólnie trenują. Tylko wtedy grupa jest w pełnym składzie i można przećwiczyć tak wiele. Na pytanie, czym jest dla członków zespołu folklor, wszyscy odpowiadają zgodnie, że to muzyka ponadczasową, ma w sobie specyficzny power i werwę. – „Przede wszystkim jest to muzyka prawdziwa, która niczego nie udaje, a dodatkowo potrafi porwać nas młodych” – podkreśla Jacek Stajnik, od siedmiu lat w zespole. – „To moje życie. Zawsze pasjonowałam się tańcem i śpiewem” – mówi p. Helena. – „Cieszę się, że mam w zespole tak wspaniałą młodzież. Przy okazji zapraszam wszystkich chętnych do wstąpienia w nasze szeregi” – dodaje opiekunka grupy.
Artykuł archiwalny rozmowa Joanny Walczak z ludżmi młodymi o tym że swoje zamiłowanie realizują w Zespole Pieśni i Tańca ,,Ziemia Kroczycka'.
Zawiercianin Nr 3 (5) jesień 2010